Ten post dedykowany jest wszystkim tym, którzy gardzą słowem pisanym. Są w nim głównie zdjęcia. Sorry za ich jakość – takie mamy warunki. Po pierwsze fotki robiłem zwykłą „małpką” canona (mój szef nie zgodził się, ze względów bezpieczeństwa, żebym zabrał lustrzankę). Po drugie nie mam tu żadnego programu do ich obróbki poza paintem. A po trzecie – może zwyczajnie brak mi talentu.
Na początek wrzucam zdjęcia wiz, gabońskiego biletu lotniczego i wydruk, który pozostał mi po próbie odprawy na moim ulubionym lotnisku London Heathrow… Później zapraszam na krótki „spacer” ulicami Port-Gentil. A na zakończenie kilka fotek miejscowych pieniędzy – czyli franka CFA. To spadek po kolonizacji francuskiej na tych terenach. CFA oznacza bowiem Colonies françaises d’Afrique – czyli Francuskie Kolonie Afryki. 500 franków to ok. 1 $ USA.
Ja mam na razie chyba dość tej części Afryki, ale może ktoś z Was kiedyś zechce się tu wybrać. A żeby nie było, że post jest mało merytoryczny to wrzucam kilka informacji wizowych (dla tych, których do wyjazdu zachęcą zdjęcia zamieszczone poniżej). Z racji, że w Polsce nie ma ambasady Gabonu, dokumenty niezbędne do uzyskania wizy należy złożyć w ambasadzie tego kraju w Berlinie.
Tryb i czas oczekiwania:
- tryb normalny (3 tygodnie czekania i koszt 80 euro)
- tryb express (tydzień czekania i koszt 120 euro)
Wymagania:
- paszport ważny co najmniej 180 dni po dacie zakończenia podróży
- 1 x wypełniony wniosek wizowy
- 1 x zdjęcie paszportowe
- fotokopia strony z paszportu zawierającej dane osobowe
- kopia biletu lotniczego (rezerwacji) w obie strony
- rezerwacja holetu lub zaproszenie (do wizy turystycznej)
- list delegujący z firmy w języku angielskim z podaniem danych partnera biznesowego w Gabonie i zaproszenie od partnera biznesowego z Gabonu (do wizy biznesowej)
Leave A Reply