Dzisiaj będzie o pracy - o pracy na morzu. I o ludziach, których tam poznałem. I o tym, że czasem warto wyjść poza swoją strefę komfortu, bo...
To wszystko nie tak miało być. W tej chwili mieliście czytać coś zupełnie innego, a ten post miał nigdy nie powstać. Ale powstaje z przynajmniej dwóch różnych...
Na blogu zawsze staram się wiernie oddać emocje jakie towarzyszą mi podczas podróży. A jako że moje życie jest ostatnio dosyć chaotyczne i niepoukładane...
Wszystko zaczęło się w Muzeum Pergamońskim w Berlinie. Mają tam całkiem niezłe zbiory sztuki sumeryjskiej, babilońskiej i asyryjskiej. Co prawda w znacznej…
Przyszło nam żyć w czasach, w których wszystko schodzi na psy. A właściwie to chyba już zeszło. Nie myślałem, że kiedyś to powiem ale: „kiedyś było lepiej"...
Ras Tanura (po arabsku: رأس تنورة , po angielsku oznacza „cape oven”, po polsku „przylądek piekarnik”). W tej chwili statek, na którym jestem znajduje się jakieś 2...
Właśnie usunąłem ze swojego laptopa film ”Pasja”. Oprócz tego do kosza poszły: „Syriana”, serial „Homeland”, wszystkie filmy o Żydach, islamie, chrześcijaństwie...
Cholernie ciężko było mi się zebrać do tego posta. Bo raczej nie napisze niczego czego byście nie wiedzieli. Bo niby co odkrywczego można powiedzieć o wojnie?...
To będzie dość lekki post – bez polityki, rzucania mięsem i marokańskich naganiaczy. Filmem, który od zawsze najbardziej kojarzył mi się z Marokiem jest „Casablanca”...
